Na początku naszego zajęcia posłuchamy piosenki “Hu hu ha, Nasza Zima zima zła”
Nauka piosenki
Nasza zima zła!
Hu! hu! ha! Hu! hu! ha! Nasza zima zła!
Szczypie w nosy, szczypie w uszy,
mroźnym śniegiem w oczy prószy,
wicher w polu gna!
Nasza zima zła! nasza zima zła.
Hu! hu! ha! Hu! hu! ha! Nasza zima zła!
Płachta na niej długa, biała,
w ręku gałąź oszroniała,
a na plecach mgła.
Nasza zima zła, nasza zima zła
Hu! hu! ha! Hu! hu! ha! Nasza zima zła!
A my jej się nie boimy,
dalej śnieżkiem w plecy zimy,
niech pamiątkę ma!
Nasza zima zła, nasza zima zła.
Hu! hu! ha! Hu! hu! ha!
Hu! hu! ha! Hu! hu! ha!
„Zimne dłonie” – zabawa ruchowa do wiersza K. Tomiak-Zaręba – mamusia/tatuś wypowiadając słowa wiersza wykonuje odpowiednie czynności, dziecko powtarza za rodzicem wykonując takie same ruchy:
Hu hu ha, hu hu ha, (spacerujemy i dmuchamy na dłonie)
zimą marzną ręce nam! (spacerujemy i pocieramy jedną dłonią o drugą)
Rękawiczek więc szukamy (zatrzymujemy się i rozglądamy się na boki)
i na dłonie zakładamy. (naśladujemy zakładanie rękawiczek na prawą i lewą dłoń)
Ciepło w rękę lewą, ciepło w rękę prawą (machamy lewą i prawą dłonią)
możemy mimo mrozu cieszyć się zabawą! (wykonujemy „młynek” dłońmi)
Obejrzycie bajkę o zimowych zabawach Kot-O- Ciach
Proponuje zimowy masażyk
Zapraszam na wspólną zabawę – Zimowa praca plastyczna
- Wycinamy kwadraciki z kolorowej bibuły.
- Wyklejamy kartkę kwadracikami z kolorowej bibuły.
- Wycinamy rękawiczki od środka – tak, aby kartka miała brzegi, a rękawiczki zostały wycięte.
- Naklejamy kartkę z szablonem rękawiczek na wyklejoną kolorową bibułą kartę.
- Smarujemy klejem brzegi rękawiczek.
- Nawijamy kwadraciki na ołówek/kredkę, przekręcamy i przyklejamy na brzegi rękawiczek.
- Doklejamy sznureczek łączący obie rękawiczki.
Bardzo proszę o znalezienie dla dziecka wygodnej pozycji (siedzącej z oparciem lub półleżącej) oraz o przyciemnienie nieco pomieszczenia za pomocą zasłon lub rolet. Teraz kiedy mamy już odpowiedni nastrój zapraszam do odtworzenia przygotowanego utworu.
Życzę udanej zabawy! Pozdrawiam, Oksana Stakhovskar
Comments are closed