Język polski 27.10.2020

Temat: Kochanowskiego przepis na szczęście- lektura fraszki „Na dom w Czarnolesie”

Fraszki z Czarnolasu

Kochanowski w swej twórczości wiele razy odwoływał się do faktów z własnego życia, wprowadzając wątki autobiograficzne. Dotyczy to także Fraszek i między innymi z tego względu zbiór ten nazywa się „swoistym pamiętnikiem poety”. W tekstach odnaleźć można zarówno odniesienia do ludzi, których artysta znał, jak i do miejsc, w których bywał.

Geneza fraszki „Na dom w Czarnolesie” Jana Kochanowskiego wiąże się ściśle z biografią renesansowego poety. To właśnie w tej malowniczej wsi, odziedziczonej po śmierci rodziców poeta osiadł na stałe, po latach przebywania na królewskich dworach i poślubieniu w 1576 roku Doroty Podlodowskiej herbu Janina z Przytyka, córki podstolego sandomierskiego. Położony we wschodniej części województwa mazowieckiego, Czarnolas stał się miejscem, w którym humanista doczekał się sześciu córek i jednego syna oraz prowadził żywot ziemianina (z przerwami na wystąpienia polityczne). To właśnie we dworze czarnoleskim powstały największe dzieła Kochanowskiego: „Pieśń świętojańska o Sobótce”, „Odprawa posłów greckich”, „Treny”, tłumaczenia „Psalmów” oraz fraszki „Na dom w Czarnolesie” czy „Na lipę”.

Na dom w Czarnolesie (III 37) – Jan Kochanowski

Panie, to moja praca, a zdarzenie Twoje;

Raczysz błogosławieństwo dać do końca swoje.

Inszy niechaj pałace marmórowe mają

I szczerym złotogłowiem ściany obijają,

Ja, Panie, niechaj mieszkam w tym gniaździe ojczystym,

A Ty mię zdrowiem opatrz i sumnieniem czystym,

Pożywieniem ućciwym, ludzką życzliwością,

Obyczajmi znośnymi, nieprzykrą starością.

Objaśnienia:

zdarzenie Twoje– to coś mi sprawił

raczysz– zechciał

marmórowe– marmurowe (pisownia przez „ó” świadczy, że dawniej wyraz ten wymawiano niemal jak     „marmorowe”).

złotogłów– cenna tkanina przetykana złotą nicią, używana np. do dekoracji ścian.

sumnieniem– sumienie

Analiza i interpretacja

„Na dom w Czarnolesie”, fraszka Jana Kochanowskiego to utwór o charakterze religijnym o widocznych akcentach autobiograficznych. W wierszu nie występuje podział na strofy, składa się z ośmiu wersów trzynastozgłoskowych:

Pa-nie, to mo- ja pra- ca a zda- rze- nie- two- je

 Występują najczęstsze u Kochanowskiego rymy parzyste, żeńskie, dokładne:

twoje- swoje, ojczystym- czystym,

mają- obijają, życzliwością- starością

Swoją formułą dzieło przypomina intymną modlitwę. Podmiot liryczny w pierwszej osobie liczby pojedynczej zwraca się za pomocą apostrofy do Boga, władcy jego życia, z prośbą o błogosławieństwo:

„Panie, to moja praca, a zdarzenie Twoje;

Raczyż błogosławieństwo dać do końca swoje!”.

  Mimo iż utrzymanie domu oraz rodziny to obowiązek podmiotu („to moja praca”), to jednak przeżywane w Czarnolesie szczęście zależy całkowicie od Boga. W błaganiu o opiekę widać zatem ogromną pokorę i szacunek podmiotu lirycznego względem Stwórcy.

W kolejnych wersach autor precyzuje swoje pragnienia dotyczące dalszego życia. Nie chce majątków i skarbów („Inszy niechaj pałace marmórowe mają / I szczerym złotogłowem ściany obijają”), zamiast rzeczy materialnych marzy mu się mieszkanie „w tym gniaździe ojczystym”, czyli miejscu związanym z jego tożsamością. Tylko tam będzie mógł żyć w zdrowiu, w prawdzie, w skromności oraz wśród przychylnych mu, kulturalnych ludzi, dzięki nim jego starość nie będzie „przykrą”:

„A Ty mię zdrowiem opatrz i sumnieniem czystym,

Pożywieniem ućciwym, ludzką życzliwością,

Obyczajmi znośnymi, nieprzykrą starością”.

Recepta na szczęście, jakiej dostarcza Jan z Czarnolasu, jest tak prosta, że aż trudna do zrealizowania, zwłaszcza we współczesnym świecie. Satysfakcję renesansowemu twórcy zapewniało jedynie zdrowie, czyste sumienie, ludzka życzliwość, podstawowe pożywienie, postrzegane we fraszce nie jako monotonne minimum, lecz jako dar Boży.

Po przeczytaniu fraszki Na dom w Czarnolesie wykonaj następujące polecenia i odpowiedz na pytania:

Ćwiczenie 1

Określ, przywołując odpowiedni cytat z tekstu, kim jest adresat fraszki.

Ćwiczenie 2

Zastanów się i powiedz, co świadczy o modlitewnym charakterze utworu.

Ćwiczenie 3

Jak sądzisz, czy w przypadku tej fraszki wolno utożsamiać autora wiersza z postacią mówiącą? Uargumentuj swoją opinię.

Ćwiczenie 4

Jaki obraz domu w Czarnolesie wyłania się z tego utworu? Stwórz jego opis.

Ćwiczenie 5

Dlaczego Czarnolas jest miejscem, które – według Kochanowskiego – sprzyja szczęśliwemu życiu? Uzasadnij.

Praca domowa

Na podstawie wiersza wyjaśnij, jakie czynniki – zdaniem Kochanowskiego – pozwalają człowiekowi doświadczyć szczęśliwego życia, a jakie elementy są zbyteczne w osiągnięciu szczęścia.

Opracowała: Marzena Marcjasz

Więcej o Czarnolesie

Muzeum Jana Kochanowskiego w Czarnolesie Rafał Terkner, licencja: CC BY-SA

Domy ojczyste Jana Kochanowskiego

 „..Ale my przejdźmy do konkretnego domu, do którego wprowadził Jan Kochanowski w 1575 roku pochodzącą z Przytyka żonę Dorotę z domu Podlodowskich. Prawdopodobnie przygotował go specjalnie na te przenosiny, przebywał bowiem tutaj przedtem, jeszcze jako sekretarz królewski […]. Był to dom dębowy, podmurowany, jednopiętrowy. Obszerna sień rozdzielała wszystkie mieszkania na dwie części. Kilka izb i komór znajdowało się na parterze, na górze jedna większa sala, komnaty i izby. Dzisiaj nie ma śladu po tym domu..”

Domy ojczyste Jana Kochanowskiego- Zbigniew Zielonka

 „…Obecnie stworzono przynajmniej piękne wyobrażenie i otoczenie miejsc, w którym mieszkał Jan Kochanowski z żoną i córeczkami. […] Ksiądz Józef Gacki jeszcze przed powstaniem styczniowym zdołał zdobyć dokumenty dotyczące rodziny Kochanowskiego […]. Wśród ocalonych (przedrukowanych) dokumentów jest jeden, który rzuca światło na rozkład i zasobność domostwa poety. Niestety, nie dotyczy go bezpośrednio, bo mowa w nim jest o domu w Czarnolesie Mikołaja Kochanowskiego, stryjecznego brata poety […]. Otóż według tego dokumentu (podziałowego) było „w domu wielkim izb dobrych trzy i komór pięć o sieni jednej; piwnica murowana pod tym domem i lamus z drzewa zbudowany gliną oblepiany; a w małym budynku […] dwie, jedna na drugiej i saliczka na sieni, sień, kuchnia i izdebka kuchenna; piekarnia, podle piekarni serniczek i chlewik jeden, a stodoły połowa tego siedliska”. […] Czyli że druga część składała się z mniej więcej podobnych mieszkań i zabudowań. Włodarz i „roczna czeladź” zajmowała stary dom, państwo Jan i Dorota Kochanowscy nowy, złożony, jak widzieliśmy, z trzech izb, z pięciu komór i szóstą na dole, z dwóch wielkich izb, z komnaty i sali na górze. […] Poeta w swej fraszce Na dom w Czarnolesie prosi o błogosławieństwo Boże dla tego właśnie domostwa…”

Pamiątki po Janie Kochanowskim w Czarnym Lesie
Julia Krajewska, Pamiątki po Janie Kochanowskim w Czarnym Lesie, „Tygodnik Ilustrowany” 1884 (z dn. 23.08), drzeworyt

Fragment zachowanych murów domu Jana Kochanowskiego, „Tygodnik Ilustrowany” 1884 (z dn. 23.08), drzeworyt,

Udostępnij:

Tagged:

Comments are closed